O Japonii pisało się już sporo, więc nie będę Was zanudzał moją relacją. Zobaczyłem tylko, że jest jakieś zainteresowanie szkoleniem odnośnie trzęsienia. Ja takowy kursik odbyłem i jest on całkowicie za darmo. Wcześniej byłem w Wellington w muzeum i tam wszedłem do domu który potrzęsło i muszę przyznać, że w Tokio było dużo lepiej. Zatem do rzeczy: Miejsce nazywa się Ikebukuro Life Safety Learning Centre (4 piętro) i jak sama nazwa wskazuje mieści się niedaleko stacji Ikebukuro. Adres to 2-37-8 Nishi-Ikebukuro, Toshima-ku Tokyo tel 03-3590-6565 http://www.tfd.metro.tokyo.jp/hp-ikbskan/ Należy wyjść ze stacji metra wyjściem przy Metroporitan plaza. Przy wyjściu z metra jest mapka i tam należy szukać Ikebukuro Fire Station. Miejsce jest naprzeciw posterunku policji. Niestety zapomniałem zrobić zdjęcia budynku. Kursy odbywają się 3 dziennie (wtorek zamknięte) o godzinach 9:30, 11:30 i 15:00 należy być co najmniej 10 min wcześniej i jeśli więcej niż jedna osoba - lepiej zarezerwować wcześniej. Prowadzący mówią średnim angielskim ale gestykulują i pokazują obrazki, więc wszystko da się zrozumieć. Szkolenie zaczyna się od filmu o trzęsieniach (pokazujący co przeżyli) - film po Japońsku z angielskimi podpisami. Następnie było szkolenie z obsługi gaśnicy, fajnie zorganizowane i można było robić zdjęcia. Uczuli jak się krzyczy 'Pożar' po japońsku. Trzeci punkt to sprawa wydostania się z zadymionego pomieszczenia. Po krótkim opisie i filmikach była część praktyczna w krótkim labiryncie. Ostatni punkt programu to symulator trzęśienia ziemi. Najpierw jak zwykle filmiki, a potem praktyka. Mój symulator był nastawiony na trzęsienie 6 stopnia. Na stole leżą podnóżki i warto je wykorzystać pod kolana bo ćwiczenie trwa parę minut i kolana mogą boleć. Każda część trwała ok 30 min więc trzeba przygotować się na 2 godziny darmowej zabawy.
Zobaczyłem tylko, że jest jakieś zainteresowanie szkoleniem odnośnie trzęsienia. Ja takowy kursik odbyłem i jest on całkowicie za darmo.
Wcześniej byłem w Wellington w muzeum i tam wszedłem do domu który potrzęsło i muszę przyznać, że w Tokio było dużo lepiej.
Zatem do rzeczy:
Miejsce nazywa się Ikebukuro Life Safety Learning Centre (4 piętro) i jak sama nazwa wskazuje mieści się niedaleko stacji Ikebukuro.
Adres to 2-37-8 Nishi-Ikebukuro, Toshima-ku Tokyo tel 03-3590-6565 http://www.tfd.metro.tokyo.jp/hp-ikbskan/
Należy wyjść ze stacji metra wyjściem przy Metroporitan plaza. Przy wyjściu z metra jest mapka i tam należy szukać Ikebukuro Fire Station.
Miejsce jest naprzeciw posterunku policji. Niestety zapomniałem zrobić zdjęcia budynku.
Kursy odbywają się 3 dziennie (wtorek zamknięte) o godzinach 9:30, 11:30 i 15:00 należy być co najmniej 10 min wcześniej i jeśli więcej niż jedna osoba - lepiej zarezerwować wcześniej.
Prowadzący mówią średnim angielskim ale gestykulują i pokazują obrazki, więc wszystko da się zrozumieć.
Szkolenie zaczyna się od filmu o trzęsieniach (pokazujący co przeżyli) - film po Japońsku z angielskimi podpisami.
Następnie było szkolenie z obsługi gaśnicy, fajnie zorganizowane i można było robić zdjęcia. Uczuli jak się krzyczy 'Pożar' po japońsku.
Trzeci punkt to sprawa wydostania się z zadymionego pomieszczenia. Po krótkim opisie i filmikach była część praktyczna w krótkim labiryncie.
Ostatni punkt programu to symulator trzęśienia ziemi. Najpierw jak zwykle filmiki, a potem praktyka. Mój symulator był nastawiony na trzęsienie 6 stopnia.
Na stole leżą podnóżki i warto je wykorzystać pod kolana bo ćwiczenie trwa parę minut i kolana mogą boleć.
Każda część trwała ok 30 min więc trzeba przygotować się na 2 godziny darmowej zabawy.